Mustang, Bronco, a teraz również Capri. Ford wskrzesza swoje legendarne modele w nowej, fascynującej formie. Najnowsze wcielenie tego ostatniego właśnie ujrzało światło dzienne i zostało oficjalne zaprezentowane publiczności. Nowy Ford Capri to w pełni elektryczny SUV typu coupe – doskonale wpasowujący się w aktualny rynkowy trend.
Wszyscy pokochaliśmy SUV, za ich wszechstronność i funkcjonalność. Niebagatelne znaczenie ma też uterenowiony charakter, który sprawia, że z samochodem tego typu czujemy się pewniej i bezpieczniej.
Idąc tym tropem, Ford nadał nowe znaczenie kultowej dla siebie serii modelowej Capri. III generacje tego samochodu, który powstawał w latach 60/80-tych, teraz wieńczy również coupe, ale w nowoczesnej, 4-drzwiowej formie i elektrycznym napędem.
Nowy Ford Capri ma ponad 4.6 metra długości, co czyni go całkiem sporym samochodem. Dysponuje ogromnym bagażnikiem o pojemności ponad 570 litrów. Ten, przyda się podczas wakacyjnych wyjazdów, bowiem Capri oferuje zależnie od wersji około 600 kilometrów zasięgu na w pełni naładowanych bateriach.
Układ napędowy oferuje 286 lub 340 KM. Przekłada się to na iście sportowe osiągi. Słabsza odmiana od 0 do 100 km/h przyspiesza w 6.4 sekundy, a mocniejsza w zaledwie 5.3 sekundy. Ta odmiana ma napęd na wszystkie 4 koła.
Nowe wcielenie Capri powstało z myślą o Europejczykach. Samochód zaprojektowano pod gust nabywców ze Starego Kontynentu i wyposażono w najnowocześniejsze systemy wspomagające kierowcę oraz zapewniające komfort pasażerom.
Nowy Ford Capri trafił już do sprzedaży w Polsce. Ceny startują od 226 770 zł w przypadku wersji o mocy 286 KM, natomiast 340-konna odmiana kosztuje od 246 770 zł.
Pierwsze samochody mają zostać wydane klientom pod koniec bieżącego roku.
